Wielkanoc na świecie – daty, tradycje i sezon zakupowy

Wielkanoc na świecie – daty, tradycje i sezon zakupowy

Wielkanoc na świecie – daty, tradycje i sezon zakupowy

Miliony ludzi na całym świecie z niecierpliwością wyczekują świąt wielkanocnych. Dla chrześcijan to najważniejsze święto religijne, upamiętniające zmartwychwstanie Chrystusa, a dla konsumentów – znak, że rozpoczęła się wiosna, czas rodzinnych spotkań i, oczywiście, sezon zakupowy. Wielkanoc niesie ze sobą bogactwo tradycji, które różnią się w zależności od kraju i wyznania. Dla marketerów oznacza to z kolei unikalne okazje do komunikacji i sprzedaży – od promocji czekoladowych zajączków po kampanie związane z wiosennymi porządkami.

W tym wpisie zamieścimy praktyczne wskazówki dla marketerów oraz odpowiemy na pytania takie jak:

  • Kiedy wypada Wielkanoc w najbliższych latach? Dlaczego katolicy, protestanci i prawosławni często świętują w różne dni?
  • Jakie są tradycje wielkanocne w Polsce, Niemczech i Hiszpanii – zarówno religijne, jak i świeckie (konsumenckie)?
  • Jak wygląda wielkanocny sezon zakupowy? Co kupują konsumenci, jak reklamują się marki i jakie trendy panują na rynku?
  • Kiedy i jak planować kampanie wielkanocne, z jakich kanałów korzystać i czym inspirować się na różnych rynkach?

 

Kiedy jest Wielkanoc? Dlaczego daty się różnią?

Wielkanoc jest świętem ruchomym – w kalendarzu gregoriańskim (katolickim i protestanckim) przypada zawsze w pierwszą niedzielę po pierwszej wiosennej pełni Księżyca. Oznacza to, że może wypaść między 22 marca a 25 kwietnia. Kościoły wschodnie (prawosławne) kierują się natomiast kalendarzem juliańskim, w związku z czym najczęściej obchodzą Wielkanoc nieco później. Różnica wynika z odmiennych kalendarzy i metod obliczania – może wynieść nawet pięć tygodni. Zdarzają się jednak lata, gdy terminy się pokrywają.

Najbliższe daty Wielkanocy w różnych obrządkach:

  • Wielkanoc 2025 r.: 20 kwietnia – tego dnia Zmartwychwstanie będzie świętowane w Kościołach zarówno zachodnich, jak i wschodnich
  • Wielkanoc 2026 r.: 5 kwietnia (Kościoły zachodnie) / 12 kwietnia (Kościoły wschodnie)
  • Wielkanoc 2027 r.: 28 marca (Kościoły zachodnie) / 2 maja (Kościoły wschodnie)

Jak widać, różnice mogą być spore, dlatego planując globalne kampanie marketingowe, warto pamiętać, że np. w Grecji czy Rumunii Wielkanoc może wypaść później niż w Polsce. Dobrze zwrócić uwagę na fakt, że w 2025 roku będzie miało miejsce niezwykle rzadkie wydarzenie – cały chrześcijański świat będzie świętował tego samego dnia (20 kwietnia). Niektórzy widzą w tym szansę na dalsze dyskusje o ujednoliceniu dat, marketerzy z kolei powinni po prostu znać różnice kalendarzowe i uwzględniać je w planowaniu działań biznesowych.

Tradycje wielkanocne w Polsce

Polska Wielkanoc łączy głębokie tradycje religijne z barwnymi obyczajami ludowymi. Niedziela Wielkanocna rozpoczyna się uroczystą mszą rezurekcyjną o świcie, po której rodziny zasiadają do obfitego śniadania – dzielą się poświęconym jajkiem i kosztują święconki. Dzień wcześniej, w Wielką Sobotę, wierzący udają się do kościoła z koszyczkiem pełnym jedzenia na tradycyjne święcenie pokarmów. W koszyczku znajdują się m.in. jajka (pisanki), chleb, sól, kiełbasa, babka oraz cukrowy baranek – symbole życia, obfitości i ofiary.

Poniedziałek Wielkanocny w Polsce to radosny śmigus-dyngus, czyli zwyczaj polewania się wodą, który przetrwał od czasów słowiańskich. Tego dnia nikt nie powinien być zaskoczony, gdy zostanie oblany – ma to przynieść szczęście i pomyślność. Do tradycji należą też kolorowe palmy wielkanocne święcone w Niedzielę Palmową oraz malowanie pisanek w Wielkim Tygodniu.

W polskiej Wielkanocy coraz częściej pojawiają się również elementy znane z kultury zachodniej. Z zagranicy przyszła moda na drobne prezenty od „zajączka” oraz na poszukiwanie ukrytych w domu czy ogrodzie jajek wielkanocnych przez dzieci. Coraz większą popularność zdobywają nocne „polowania” na jajka fluorescencyjne – jest to niezawodny znak, że zwyczaje zmieniają się wraz z pokoleniami. Mimo tych nowinek sednem polskiej Wielkanocy wciąż pozostają rodzinne spotkania przy świątecznym stole, tradycyjne potrawy (żurek, biały barszcz, mazurek, baba wielkanocna, biała kiełbasa z chrzanem) oraz podtrzymywanie religijnych obrzędów, chociaż i na rynku polskim można zaobserwować tendencję do laicyzacji tradycji wielkanocnych.

Z perspektywy polskiego rynku konsumenckiego przed Wielkanocą rośnie sprzedaż artykułów spożywczych (zwłaszcza jaj, wędlin, chrzanu, ciast), dekoracji (palm, stroików, baranków) oraz akcesoriów do sprzątania. Wiele rodzin robi przed świętami wiosenne porządki, co w swoich promocjach chętnie wykorzystują marki AGD i producenci środków czystości. Pojawiają się reklamy nawiązujące do święconki czy dyngusa, a sklepy kuszą ofertami obejmującymi „wszystko na Wielkanoc”.

Tradycje wielkanocne w Niemczech

Niemcy obchodzą Ostern – bo tak nazywa się tam Wielkanoc – z nieco innym zestawem zwyczajów niż w Polsce. Przede wszystkim nie praktykuje się tam święcenia pokarmów w kościele. Zamiast tego ważnym elementem jest Osterfeuer, czyli ognisko wielkanocne palone po zmroku w Wielką Sobotę. Przed kościołami rozpalane są płomienie, od których wierni odpalają swoje świece paschalne – symbol Zmartwychwstania niosą do domów, by płonął przez całe święta. Niemiecka Wielkanoc jest bardzo radosna i rodzinna, a jej nieodłączny element stanowi Osterhase – zajączek wielkanocny. Jest on w Niemczech tak samo popularny jak Święty Mikołaj. To właśnie on (według opowieści dla dzieci) chowa słodycze i kolorowe jajka w domu i ogrodzie, a w Niedzielę Wielkanocną całe rodziny spędzają poranek na wspólnej zabawie, poszukując słodkich niespodzianek. Innym zwyczajem jest Eiertrüllen, czyli toczenie jajek z pagórków lub po trawie – zabawa znana zwłaszcza w północnych regionach. Jeśli chodzi o stronę kulinarną, niemieckie potrawy wielkanocne są podobne do polskich. Na stołach pojawiają się jajka pod różnymi postaciami, pieczone mięsa, pasztety, słodkie ciasta (np. ciasto drożdżowe w kształcie zająca lub baranka). W Wielki Piątek (zwany Cichym Piątkiem – Stiller Freitag) panuje nastrój wyciszenia i obowiązuje dzień wolny od pracy, ale, co ciekawe, nie ma tak restrykcyjnego postu jak w Polsce. Poniedziałek Wielkanocny (Ostermontag) jest w Niemczech dniem odpoczynku – spędzanym z rodziną na spacerach i wycieczkach, bez tradycji będącej odpowiednikiem naszego śmigusa-dyngusa.

Od strony konsumenckiej niemiecką Wielkanoc odznacza bogactwo dekoracji i słodyczy w sklepach. Już na kilka tygodni przed świętami witryny sklepowe zdobione są girlandami z wydmuszek i papierowych zajęcy, a w supermarketach pojawia się ogromny wybór czekoladowych figurek (zajączki, jajka i kurczaczki). Popularnym produktem jest złoty zajączek Lindt z czerwoną wstążką, sprzedawany co roku w milionach egzemplarzy. Producenci słodyczy prześcigają się w kampaniach reklamowych, często odwołując się do rodzinnej atmosfery szukania prezentów od zajączka. Niektóre miasteczka organizują także jarmarki wielkanocne (na wzór tych bożonarodzeniowych), gdzie można kupić ręcznie malowane pisanki, ozdoby i regionalne smakołyki.

Tradycje wielkanocne w Hiszpanii

Hiszpania obchodzi Wielkanoc zupełnie inaczej niż kraje Europy Środkowej. Tamtejsza Semana Santa (Wielki Tydzień) słynie z niezwykle widowiskowych i uroczystych procesji religijnych, podczas których wierzący przemierzają ulice miast.

W wielu regionach (takich jak Andaluzja – Sewilla, Malaga) procesje wielkotygodniowe są ogromnym wydarzeniem kulturalnym i turystycznym. Członkowie bractw religijnych (tzw. cofradías) niosą na swoich barkach wielkie platformy (pasos) z rzeźbami przedstawiającymi sceny Męki Pańskiej i świętych, mając na sobie charakterystyczne stroje pokutne z wysokimi spiczastymi kapturami. Dla widza z zewnątrz jest to spektakularne widowisko – procesje przyciągają mnóstwo turystów z całego świata.

W odróżnieniu od Polaków czy Niemców Hiszpanie nie malują pisanek, nie święcą pokarmów i nie czekają na wielkanocnego zajączka – Wielkanoc w Hiszpanii jest przede wszystkim przeżyciem religijnym i publicznym. Całe miasta żyją procesjami – każdego dnia Wielkiego Tygodnia mają miejsce inne wydarzenia (np. w Wielki Czwartek często wystawiane są inscenizacje Ostatniej Wieczerzy, w Wielki Piątek zaś odbywa się Droga Krzyżowa). Niedziela Wielkanocna stanowi oczywiście radosny finał – w niektórych miejscowościach organizowane są wtedy tradycyjne tańce czy inscenizacje triumfu Zmartwychwstania.

Hiszpańskie tradycje kulinarne również różnią się od naszych. W Wielkim Tygodniu popularne są słodkie przekąski, takie jak torrijas (rodzaj pieczywa smażonego w mleku i jajku, podobnego do tostów francuskich) czy buñuelos (małe pączki). W regionach takich jak Katalonia dzieci otrzymują od rodziców chrzestnych Mona de Pascua – ciasto wielkanocne ozdobione czekoladą i jajkami, tradycyjnie wręczane w Poniedziałek Wielkanocny. Ogólnie jednak czekoladowe jajka i zające nie należą do hiszpańskiej tradycji – co prawda można je znaleźć w sklepach, ale głównie ze względu na wpływy międzynarodowe. Zamiast tego większy nacisk kładziony jest na przeżycia religijne i wspólnotowe.

Z perspektywy marketingu Wielkanoc w Hiszpanii to mniej komercyjne święto niż Boże Narodzenie. Marketerzy muszą pamiętać o powadze tego okresu – w wielu regionach Wielki Piątek i Wielka Sobota to czas bardzo uroczysty, gdy np. w mediach dominuje tematyka religijna. Sieci handlowe oczywiście prowadzą promocje przedświąteczne (zwłaszcza na ryby, gdyż Hiszpanie tradycyjnie nie jedzą mięsa w Wielki Piątek, oraz na składniki słodkich wypieków). Branża turystyczna natomiast intensywnie reklamuje wyjazdy i atrakcje na okres wielkanocny – dla części Hiszpanów jest to bowiem czas pielgrzymek (np. do Sewilli czy Malagi), a dla części – długi urlop wiosenny (wiele osób wybiera się wtedy nad morze lub w góry, korzystając z kilku dni wolnego). Warto wspomnieć, że Poniedziałek Wielkanocny nie jest dniem wolnym w całej Hiszpanii (tylko w niektórych regionach), więc zasadniczo okres świąteczny kończy się tam w niedzielę.

Wielkanocny sezon zakupowy

Z perspektywy marketingu Wielkanoc to ważny punkt w kalendarzu handlowym – choć różni się od typowych „świąt zakupowych” typu Black Friday i nie towarzyszy jej ogólnoświatowa mania wyprzedaży, wydatki konsumentów w określonych kategoriach znacząco rosną. Jaki obraz rysuje się, gdy spojrzymy na wielkanocny koszyk zakupów?

Przede wszystkim dominują zakupy spożywcze. Świąteczne śniadania i obiady wymagają zaopatrzenia się w odpowiednie produkty – od jajek przez mięsa i wędliny po ciasta i dekoracje stołu. W Polsce czteroosobowa rodzina potrafi wydać 800–1200 zł na samą wielkanocną żywność (to mniej niż na Boże Narodzenie, wciąż jednak jest to kwota odczuwalna dla budżetu domowego). Podobny trend widać w innych krajach: we Francji czy we Włoszech na zakupy spożywcze (w tym wino) przeznaczana jest lwia część wielkanocnych wydatków. Detaliści zwykle notują skok sprzedaży żywności w tygodniu poprzedzającym Wielkanoc – np. w USA tygodniowa sprzedaż detaliczna rośnie średnio o 4% w porównaniu ze zwykłym tygodniem.

Drugą kluczową kategorią są słodycze i przekąski. Wielkanoc to raj dla łasuchów: czekoladowe jajka, zające, cukrowe baranki, mazurki, babki, hot cross buns, marcepanowe figurki – każdy region ma swoje słodkości. Producenci słodyczy planują premiery nowych smaków i opakowań właśnie na wiosnę. Przykładowo amerykańska marka M&M’s co roku wypuszcza limitowane edycje drażetek w pastelowych kolorach, wspierając swoje działania zabawną reklamą telewizyjną. Z kolei firma Reese’s promuje swoje czekoladowe jajka z masłem orzechowym jako „must-have” do każdego koszyka wielkanocnego. W Polsce Wedel i Wawel rywalizują pod względem reklam czekoladowych zajączków, a na Zachodzie niemal kultowy status mają wyroby marki Lindt (słynny złoty zajączek) czy Cadbury. W Niemczech sprzedaż czekoladowych figurek wielkanocnych potrafi przekraczać 200 mln sztuk rocznie. W Wielkiej Brytanii natomiast ogromnym powodzeniem cieszą się duże, wydrążone czekoladowe jaja sprzedawane w pudełkach – to tamtejszy standard prezentu.

Nic więc dziwnego, że marketing słodyczy przed Wielkanocą jest intensywny: wymieńmy choćby kampanie w mediach społecznościowych wspierane przez kulinarnych influencerów piekących świąteczne ciasta, promocje „2 w cenie 1” na czekolady w sklepach czy wydarzenia dla dzieci sponsorowane przez producentów cukierków. Według statystyk w wielu krajach Wielkanoc to drugi okres po Bożym Narodzeniu pod względem sprzedaży słodyczy (w USA pod względem sprzedaży czekolady święta wielkanocne przebijają nawet Halloween!).

Kolejna istotna dziedzina to odzież i dekoracje. Wiosna zachęca do odświeżenia garderoby – wiele osób kupuje nowe ubrania na święta, zwłaszcza że często jest to także początek sezonu komunijnego i ślubnego. Marki odzieżowe wykorzystują ten fakt, lansując w marcu nowe wiosenne kolekcje. Nawet jeśli nie są to kampanie typowo wielkanocne, wybór terminu jest nieprzypadkowy. Dekoracje zaś obejmują ozdoby zarówno religijne (świece, baranki, kartki świąteczne), jak i świeckie (stroiki z jajkami, bukszpan, porcelanowe figurki królików). Sklepy wnętrzarskie i DIY promują w tym czasie pastelowe dodatki do domu.

Wreszcie prezenty i zabawki – mimo że zwyczaj obdarowywania bliskich (w szczególności dzieci) nie wszędzie jest głęboko zakorzeniony lub w ogóle obecny, istnieją miejsca, w których stanowi on ważną tradycję. W Polsce drobne upominki od zajączka zyskują na popularności (zwłaszcza na zachodzie kraju, gdzie zwyczaj ten jest ugruntowany historycznie), w USA natomiast koszyczki wielkanocne oprócz słodyczy zawierają często małe zabawki, książeczki czy pluszaki. W krajach, gdzie Wielkanoc łączy się z wiosenną przerwą szkolną, powszechne stają się też prezenty praktyczne – np. sprzęt do zabaw na dworze (rowery, rolki czy piłki) – co oczywiście napędza kampanie reklamowe sklepów sportowych i centrów handlowych.

Sezon zakupowy wielkanocny ma swoją dynamikę: największe wydatki notowane są w ostatnim tygodniu przed świętami, planowanie zaczyna się jednak dużo wcześniej. Według ekspertów konsumenci coraz częściej robią zakupy z wyprzedzeniem – np. zamawiają dekoracje online już w marcu oraz kupują prezenty i trwałe produkty spożywcze z kilkutygodniowym zapasem, aby uniknąć tłoku tuż przed świętami. Dla marketerów jest to sygnał, by uruchamiać komunikację z odpowiednim wyprzedzeniem.

Wskazówki dla marketerów: jak zaplanować kampanię na Wielkanoc?

Wielkanoc to znaczący okres zarówno kulturowo, jak i handlowo – jak więc uwzględnić go w działaniach marketingowych? Poniżej można znaleźć kilka praktycznych wskazówek dla marketerów na okres świątęczny. Więcej wskazówek dla marketerów można znaleźć w naszym międzynarodowym kalendarzu marketingowym.

  1. Zacznij planowanie odpowiednio wcześnie. Wielkanoc nie ma stałej daty, więc co roku powinno się sprawdzić, kiedy przypada (oraz czy między datami w poszczególnych obrządkach zachodzą jakieś różnice). Ogólna zasada mówi, by kampanie wielkanocne startowały 4–6 tygodni przed świętami. Zatem już pod koniec lutego lub na początku marca warto rozpocząć komunikację: zapowiedzi nowych kolekcji, teaserowe posty w mediach społecznościowych mające motyw jajka czy zająca bądź publikacje na blogu firmowym zawierające porady świąteczne. Wczesny start pozwoli stopniowo budować atmosferę oraz przyciągnąć klientów planujących z wyprzedzeniem.
  2. Dopasuj przekaz do kultury i odbiorcy. Jak już wiemy, tradycje wielkanocne potrafią się diametralnie różnić w zależności od regionu i obrządku. Dlatego w przypadku kampanii międzynarodowych lokalizuj treści – używaj miejscowych języków i symboli. Np. we Francji zamiast zająca wielkanocnego bardziej zrozumiałym symbolem są dzwony wielkanocne (według tamtejszej tradycji to dzwony z Rzymu „przynoszą” dzieciom czekoladki). W krajach Ameryki Łacińskiej można podkreślić znaczenie Semana Santa jako czasu wypoczynku i rodzinnych spotkań (np. reklama linii lotniczych z hasłem „Odwiedź bliskich podczas Semana Santa – obniżamy ceny lotów”). Z kolei w Polsce komunikat może nawiązywać do święconki czy dyngusa. Upewnij się, że przekaz nie urazi niczyich uczuć – np. zbyt żartobliwe podejście może zostać źle odebrane w bardziej religijnych społecznościach. Dobrą praktyką jest tworzenie równoległych kreacji reklamowych dostosowanych do różnych rynków.
  3. Wykorzystaj charakterystyczne symbole i motywy. Wielkanoc oferuje bogaty zestaw pozytywnych symboli: jajko (nowe życie, niespodzianka), zajączek (radość, zabawa), kurczaczki, wiosenne kwiaty (tulipany, narcyzy), kolorowe pisanki, a także ikony religijne (krzyż, baranek, gołębica – w tym przypadku należy jednak zachować szczególną ostrożność i wykorzystywać tego typu symbole wyłącznie wtedy, gdy ma się stuprocentową pewność co do ich znaczenia kulturowego i religijnego). Wielkanocne motywy świetnie sprawdzają się w materiałach marketingowych, ponieważ od razu przywołują skojarzenia z okresem świątecznym. Na przykład marka M&M’s w 2023 roku wypuściła 15-sekundowy humorystyczny spot z antropomorficznym jajkiem, które pęka, odsłaniając czekoladowe cukierki – krótka forma z powodzeniem przykuła uwagę online. Pamiętaj także o estetyce – wielkanocne kolory to zwykle pastele, zielenie, żółcie i fiolety kojarzone z wiosną. Jeśli Twój brand ma określoną paletę, sprawdź, czy da się ją harmonijnie połączyć z klimatem świątecznym.
  4. Wykreuj interakcję poprzez zabawę. Wielkanoc sprzyja angażującym aktywnościom – można to przenieść do świata marketingu. Świetnie sprawdzają się konkursy i gry dla odbiorców: np. w mediach społecznościowych zorganizuj wirtualne poszukiwanie jajeczek na obrazku (kto pierwszy znajdzie ukryty produkt na zdjęciu, dostaje rabat), quiz wiedzy o wielkanocnych zwyczajach z nagrodami lub konkurs na najładniejszą pisankę z własnymi wzorami (w ramach którego uczestnicy zamieszczają zdjęcia). Firma Lindt z powodzeniem przeprowadziła wirtualne polowanie na złote zajączki – użytkownicy strony internetowej szukali ukrytych grafik zająca, by zdobyć rabaty i nagrody. Taka gamifikacja zwiększa zaangażowanie i sprawia, że klienci lepiej zapamiętują markę. W sklepach stacjonarnych można organizować atrakcje dla rodzin robiących zakupy – np. wręczać drobny upominek dzieciom, które znajdą jajko ukryte na terenie sklepu, bądź też postawić fotobudkę z wielkanocnymi rekwizytami (takimi jak uszy królika czy tabliczki z zabawnymi, nawiązującymi do świąt tekstami).
  5. Wykorzystaj odpowiednie kanały marketingowe. Media społecznościowe aż proszą się o wielkanocne treści – to wdzięczny motyw, który sprawdzi się w przypadku barwnych zdjęć na Instagramie, przepisów kulinarnych na platformie Pinterest czy filmików na TikToku (np. z lifehackami świątecznymi). W strategię warto wpleść również e-mail marketing: wyślij newsletter z życzeniami świątecznymi i specjalnym kuponem rabatowym („WIELKANOC –10%” działa całkiem nieźle, jako że wiele osób decyduje się w tym okresie dokupić różne drobiazgi). Zwróć uwagę na kampanie omnichannel – konsumenci robią zakupy zarówno online, jak i offline. Możesz np. zaoferować w newsletterze kupon do wykorzystania w sklepie stacjonarnym, co zachęci do wizyty. Reklamy płatne (Facebook Ads, Google Ads) dobrze jest targetować pod kątem intencji – na hasła w stylu „prezent na Wielkanoc dla dziecka” czy „przepis na mazurek” w marcu i kwietniu będzie sporo wyszukiwań.
  6. Inspiruj się najlepszymi praktykami z różnych rynków. Każdy kraj ma swoje pomysły – warto je obserwować i adaptować. Oto kilka inspiracji:
  • W USA sieci handlowe skutecznie łączą promocje online i offline – np. tworząc dedykowane strony docelowe typu „Easter Shop” z możliwością zamówienia gotowych koszyczków ze słodyczami do odbioru w sklepie. Marka odzieżowa Old Navy organizowała na Instagramie live’y ze stylistami pokazującymi wiosenne kreacje na wielkanocne spotkania rodzinne, co generowało sprzedaż nowych ubrań.
  • W Wielkiej Brytanii ciekawy ruch wykonała marka Tesco, która przygotowała serię krótkich filmików z przepisami na wielkanocne dania, promując przy okazji składniki dostępne w swoich sklepach. Oprócz tego zorganizowała akcję charytatywną – część dochodu z każdej sprzedanej bułki hot cross bun z ich piekarni została przekazana bankom żywności. To zbudowało pozytywny wizerunek marki i zwiększyło zaangażowanie klientów.
  • W Niemczech popularna aplikacja zakupowa z kuponami zorganizowała wielkanocną loterię: użytkownicy zbierali wirtualne pisanki za codzienne logowanie, a po zebraniu określonej liczby mogli wymienić je na kupon rabatowy do wybranej drogerii. Proste mechanizmy potrafią zwiększyć retencję użytkowników w okresie okołoświątecznym.
  • W Polsce widzieliśmy udane kampanie content marketingowe – np. pojawiające się na firmowych blogach artykuły w stylu „Jak przygotować sklep internetowy na święta – checklist na Wielkanoc” lub „Tradycje wielkanocne, które wykorzystasz w promocji swojej marki”. Tego typu treści przyciągają marketerów szukających porad (takich jak te, które właśnie czytasz!), ale też bardzo dobrze świadczą o kompetencjach firmy.Monitoruj efekty i wyciągaj wnioski. Po zakończeniu okresu wielkanocnego koniecznie przeanalizuj wyniki kampanii. Sprawdź, co się sprawdziło – które produkty sprzedawały się najlepiej, które kreacje miały najwyższy wskaźnik klikalności i czy promocje czasowe przyciągnęły nowych klientów. Porównaj ROI kampanii wielkanocnych z poszczególnych lat. Być może okaże się, że pewne kanały nie zadziałały (np. reklama na LinkedIn dla B2B w tym okresie mogła nie być najlepszym pomysłem, ponieważ odbiorcy myśleli raczej o wolnym niż o biznesie). Ucz się też od konkurentów – prześledź ich działania, może zrobili coś innowacyjnego.

    Nie zapomnij o życzeniach i ludzkim podejściu. Na koniec pamiętaj, że święta – każde, w tym Wielkanoc – to czas, w którym komunikacja marki może być nieco bardziej emocjonalna. Proste, szczere życzenia świąteczne opublikowane na firmowym profilu (najlepiej z ładną grafiką – może zdjęciem zespołu z pisankami?) z pewnością ocieplą wizerunek. Wielkanoc niesie pozytywne skojarzenia z odrodzeniem, nadzieją, radością – postaraj się, by w tym okresie Twoja marka również niosła takie przesłanie.

Wielkanoc to nie tylko jajka i zajączki. Dla marketerów stanowi wielowymiarową okazję na to, by zwiększyć sprzedaż wybranych produktów, kreatywnie zaangażować odbiorców i pokazać ludzką twarz marki. Kluczem jest dobre wyczucie – zarówno kalendarza (odpowiedni timing), jak i kontekstu kulturowego. Mając na uwadze powyższe wskazówki oraz bogactwo tradycji w różnych zakątkach globu, możesz zaplanować kampanię wielkanocną, która okaże się strzałem w dziesiątkę. Powodzenia – i Wesołego Alleluja w świecie marketingu!

Źródła:

  • Nowak, Dlaczego prawosławni obchodzą Wielkanoc w innym dniu?, Eska Wrocław.
  • Wikipedia, Easter – Date (daty Wielkanocy 2024–2027).
  • Angelus News, 2025’s ‘coincidence’ could lead to common Easter date.
  • Pilska, Zwyczaje wielkanocne w Polsce, Pakamera.pl.
  • Bundesministerium (polen.diplo.de), Zwyczaje wielkanocne w Niemczech.
  • Veritas Opieka, Jak wygląda Wielkanoc w Niemczech?
  • Sollares Instytut, Wielkanoc w Hiszpanii – Semana Santa.
  • com, 17 Easter Marketing Statistics (wydatki w USA).
  • Business Insider Polska, Ile Polacy wydają na Wielkanoc.
  • Omnisend Blog, Easter marketing ideas 2024.

Podziel się tym wpisem

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *